Obsługiwane przez usługę Blogger.

My Instagram

Gofry jesienne

Jeśli mam ochotę na gofry, to je jem. Co prawda zdarza mi się to dosłownie kilka razy w roku i głównie nad morzem. Natomiast w wersji domowej gofry kupuję wielkość "mini", tylko do odgrzania. Oczywiście mogę sama upiec, ale chodzi mi o małą i szybką przekąskę. Jakbym zaczęła piec jak to ja wyszłoby dla całej armii. Na podgrzane gofry nakładamy gęsty jogurt naturalny, winogrono, śliwki i własnego wyrobu maliny z miodem. Tak wyglądają, moje słodkie, jesienne gofry, polecam.



Brak komentarzy