Obsługiwane przez usługę Blogger.

My Instagram

Ogórki małosolne

Czasem zadajemy sobie pytanie, czy jest coś co można jeść bez ograniczeń i nie przytyje ?! Oczywiście, warzywa kiszone ! Smak to rzecz gustu, niektórzy muszą do tego zwyczajnie dojrzeć, a inni uwielbiają od dziecka. Ja należę do tej pierwszej grupy zdecydowanie. Moja spiżarka obecnie pęka w szwach, ale kiedyś odrzucał mnie zapach, nie wspominając o smaku. Polecam szczerze wszelkie warzywa do kiszenia. Klasyka oczywiście to ogórki. Teraz mamy sezon również na smakowite ogórki małosolne. Uwielbiam, chrupiące, wyjątkowe w smaku. Są bardzo zdrowe i mają bardzo mało kalorii. Świetne na śniadanie, kolację z dobrym pieczywem lub jako dodatek do grillowanej kiełbaski albo zdrowa przekąska. Korzystajmy z sezonowych przymaków naszej babci, mamy i naszych oczywiście. Wystarczy kilka słoików, świeżych ogórków, zestaw do kiszenia i działamy. Na 1l gorącej wody przypada 1 łyżeczka soli. Rozpuszczamy dokładnie sól w wodzie i zalewamy słoiki do których rozdzielamy wszystkiego po trochu z zestawu do kiszenia ( koper, czosnek, korzeń chrzan, opcjonalnie ziarna gorczycy) oraz najlepiej pionowo ułożone i dość ściśle świeże ogórki. Najlepsze są te mniejsze. Za dzień, najdalej dwa mamy ogórki małosolne. Obserwujmy czy zmienił się kolor i ogórki "pracują". Jeśli zostawimy na dłużej to będziemy mieć ogórki kiszone na zimę lub jak kto woli jedzmy do woli przez cały sezon. 





Brak komentarzy