Pieczona makrela, batat i buraki
Dziś jest Wielki Piątek, drugi dzień Triduum Paschalnego. Obowiązuje post ścisły. Co oznacza, że obowiązuje post ilosciowy, spożywamy trzy posiłki w ciągu dnia, w tym jeden do syta. Post jakościowy, oznacza wstrzemięźliwość od jedzenia mięsa. W porze obiadowej przygotowałam danie nieskomplikowane i jak najbardziej polecam w czasie postu i nie tylko. Jest to moja kolejna propozycja na danie z piekarnika. Szybko, smacznie i spokojnie taka porcja do wieczora jest wystarczająca. Makrela należy do ryb tłustych, więc na taką się zdecydowałam. Nie jest łatwo przynajmniej w mojej okolicy kupić świeżą makrelę, więc może być to inna. Rybę patroszymy i oczyszczamy pod bieżącą wodą. Przyprawiamy pieprzem cytrynowym, solą, majerankiem i suszoną pietruszką. Batata kroimy w paski jak frytki. Delikatnie skrapiamy oliwą i posypujemy solą i przyprawą do ziemniaków. Obieramy buraki i kroimy w grube plastry. Można posypać przyprawami, solą, pieprzem oraz mieszanką warzyw suszonych oraz delikatnie polewamy oliwą z oliwek . Tak przygotowane składniki, wkładamy do piekarnika i pieczemy w temp. 180 st.C przez 30 minut. Od czasu do czasu mieszamy delikatnie. Gotowe, bardzo delikatne, ale zarazem słodkie w smaku danie. Możemy do dekoracji i smaku użyć kiełków brokułu i plastra cytryny. Polecam.
Post a Comment